Dzisiejsze Chiny to kra,j w którym pojęcie „praw człowieka" jest w ogóle nieznane. Choć trudno to sobie wyobrazić, chiński system obozów koncentracyjnych Laogai jest jeszcze bardziej rozbudowany i okrutny niż sowiecki Archipelag Gułag. Można tam trafić dożywotnio i bez procesu między innymi za posiadanie Biblii czy kradzież kawałka chleba. Łagry państwa środka to niezwykle dochodowe przedsiębiorstwa, będące podstawą „cudu gospodarczego", który tak zachwyca zachodnich komentatorów. Gdy kupujecie tanie i niskiej jakości tekstylia, którymi zawalony jest nasz rynek, to proszę pamiętać, że na tych tenisówkach czy t-shircie jest ludzka krew.
Czytaj także:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz