Był raz sobie dobry biznesmen, który kupił klub piłkarski i chciał zrobić kibolom dobrze, wybudował im piękny stadion, nasprowadzał zawodników -słowem nieba im przychylił. Ale ci niewdzięcznicy nie wiedzieć czemu nie polubili swego dobroczyńcy, brzydko go wyzywali na meczach i wdawali się w burdy z siewcami łagodności publicznej. Dobry właściciel robił co mógł ale bez rezultatu w końcu się wkurzył i mówi: nie chcecie mnie to sprzedam drużynę znajomkom z Moskwy już oni wam pokażą ruski miesiąc. Firma fajną znalazł- niby to handlującą gazem a w rzeczywistości trzymająca za gardło zarówno własny jak i ościenne narody. Mafia sycylijska to przy nich ministranci. Ech jak transakcja dojdzie do skutku dopieroż żyleta będzie miała pole do popisu: ani chybi dojdzie do wojny polsko-ruskiej pod sztandarem zielono-białym.
Prasa śpekuluje, że dobry biznesmen sprzedaje nie tylko swój klub piłkarski ale także portal internetowy i telewizję, która każdy leming ogląda trzy razy na dzień durniejąc ze szczętem. Moja sąsiadka pani Marta twierdzi, że to skutki klątwy księdza Natanka, które tak się zeźlił na ekipę telewizyjną, że ja przeklął. Niestety o ile mi wiadomo dzielny kapłan nie ma prawa okładania kogokolwiek anatemą. Szkoda bo do wyklęcia w tym kraju jest cały legion kanalii i łajdaków.
Zobacz także:
Kibole Legii wypowiadają się na temat właściciela klubu http://adamkuz.blogspot.com/2011/06/walter-ty-cwelu-kup-sobie-klub-w.html
Przeczytaj także:
Na czele państwa stoi osobnik niestabilny psychicznie http://adamkuz.blogspot.com/2011/03/na-czele-panstwa-stoi-osobnik.html
Wizyta Baraka Obamy nie przyniesie żadnych efektów http://adamkuz.blogspot.com/2011/05/wizyta-baraka-obamy-nie-przyniesie.html
Bezrogi baran wilkowi najmilszy http://adamkuz.blogspot.com/2010/08/bezrogi-baran-wilkowi-najmilszy.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz