Strony

niedziela, 30 kwietnia 2023

Krótki tekst o święcie, pochodzeniu, historii Flagi Rzeczypospolitej Polskiej



















 60 procent Polaków nie wie, że drugiego maja obchodzimy Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej a prawie jedna trzecia uważa, że właściwym terminem 3 lub 1 maja. Wynika to z dwóch czynników. W 2004 roku podczas głosowania nad ustawą o symbolach narodowych ustanowiono Dzień Flagi zamiast święta flagi, które byłoby pewnie zbyt patriotyczne. Drugim powodem są pewnie nawyki z czasów komuny gdy władza kazała zdejmować flagi państwowe zaraz po 1 maja aby nie kojarzyły się ze zniesionym Świętem Konstytucji 3 Maja.

Dzisiaj każdy komu pedagogika wstydu nie zrobiła wody z mózgu powinien wywiesić flagę, ponieważ mamy prawo być dumni z naszej historii, z całej tysiącletniej tradycji kojarzącej się z barwami biało-czerwonymi. Są znawcy, którzy twierdzą, że kolory te (plus niebieski) to barwy pansłowiańskie widniejące na flagach większości państw słowianojęzycznych np. Rosji i przyjęto je na finansowanym przez carat I zjeździe wszechsłowiańskim w Pradze w 1848. Jednak nasze barwy narodowe są starsze niż ruch panslawistyczny i wywodzą się z kolorów godła przyjętego w XIII wieku przez dynastie Piastów- białego orła na czerwonym tle.

Z formalno-prawnego punktu widzenia biało- czerwone barwy flagi państwowej zostały przyjęte 7 lutego 1831 roku na podstawie kolorów herbu Królestwa Polskiego i Wielkiego Księstwa Litewskiego. Barwy flagi zostały potwierdzone przez Sejm Ustawodawczy po uzyskaniu nie podległości. Dzisiaj kształt i barwę flagi narodowej Rzeczpospolitej Polskiej jest określony ustawą z dnia 31 stycznia 1980 roku.

Jest jeszcze jeden powód wywieszeniu dzisiaj flagi- 2 maja to także Dzień Polaków i Polonii i Polaków za Granicą. Pomyślmy o tych, których przodkowie zostali wywiezieni na nieludzką ziemię a dzisiaj odmawia im się polskiego obywatelstwa oraz o najnowszej emigracji: młodzieży, która opuściła Ojczyznę aby swoją pracą i zdolnościami zasilać degenerującą się Europę.


























































































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz