Strony

wtorek, 19 lipca 2016

Hiszpańska lewica protestuje przeciwko odprawieniu mszy za duszę obrońcy Żydów

Znalezione obrazy dla zapytania franco



W Hiszpanii doszło do niebywałego skandalu, w katedrze w Walencji odprawiono mszę za generała Franco. Tamtejsza kuria została zasypana listami protestacyjnymi z całego kraju. Określenia „afront wobec wiernych” nalezą do łagodniejszych. Sam termin mszy będący 80 rocznica dokonania zamachu stanu w Hiszpanii uznano za zbrodniczą prowokację.
Kościół Hiszpański zareagował zgodnie z oczekiwaniami, biuro arcybiskupa Walencji złożyło stosowne przeprosiny sumitując się, że tamtejszy kardynał Canizares broń Boże nie jest zwolennikiem Franco a sama msza ma charakter kameralny i uczestniczy w niej jakieś 40 starszych osób. Nie zapobiegło to zresztą fali krytyki pod adresem hiszpańskiego Kościoła, którego spolegliwość wobec lewackiego wrzasku poszła chyba za daleko wziąwszy pod uwagę, że w latach 30-tych lewicowcy rządzący Hiszpania zamordowali 12 biskupów, 4194 księży, 283 zakonnice i setki tysięcy wiernych, których jedyną winą było ich wyznanie. Ofiar byłoby jeszcze więcej gdyby nie przewrót dokonany przez Franco, który jak to słusznie zauważył Kisiel uratował swój kraj od komunizmu i faszyzmu odmawiając przystąpienia do wojny.
Dzisiaj został on przez lewackie media postawiony obok Hitlera jako symbol najgorszego zła co jest absurdem chociażby dlatego, że gdy podczas II wojny światowej wielu Żydów uciekało z tradycyjnie antysemickiej Francji, która przejawiała wyjątkową gorliwość w wysyłaniu swoich obywateli semickiego pochodzenia do obozów zagłady Franco nakazał otwarcie granicy. Niewątpliwie uratowało to tysiące ludzi od niechybnej śmierci. W tym samym czasie postępowi Amerykanie nie przyjmowali do wiadomości informacji o holocauście odmawiając przyjęcia Żydów z Europy.
Stosunki hiszpańsko- żydowskie mają zresztą swoją wielowiekową i zawikłaną historię. W miarę wypierania arabskich najeźdźców z Półwyspu iberyjskiego część zamieszkałych tam Żydów nawracała się na chrześcijaństwo
W 1492 roku po zdobyciu ostatniego państwa muzułmańskiego w Europie- Grenady królewska para Izabela i Ferdynand wydali edykt nakazujący wyznawcom judaizmu przejście na katolicyzm lub opuszczenia królestwa w ciągu 4 miesięcy. Pomysłodawcą był operatywny inkwizytor sprawujący funkcję spowiednika i zaufanego doradcy Izabeli. Około 300 tysięcy Żydów opuściło Hiszpanię, znacznie więcej pozostało. Wkrótce na skutek edyktu ich królewskich mości co trzeci hidalgo i ksiądz pochodzili od starszych braci w wierze. Byli wśród nich zarówno nieugięci konkwistadorzy zdobywający odległe lądy jak i subtelni teologowie oraz płomienni mistycy i mistyczki zdobywający niebo.
Tak zwani Marranie wywarli ogromny wpływ na losy Królestwa Hiszpanii. Jeden z nich odkrył Amerykę, inny stworzył podwaliny hiszpańskiej literatury i mistyki. Jeszcze inny został Wielkim Inkwizytorem i puścił z dymem ok. 2 tysięcy heretyków uniemożliwiając im w ten sposób wywołanie wojen religijnych, które kosztowały Europe Zachodnią ok. 20 milionów ofiar.
Dzisiaj wysiłki Wielkiego Inkwizytora Tomasza Torquemady są niedoceniane a jego samego demonizuje się podobnie zresztą jak generała Francisco Franco. Hiszpański Kościół, który uratował od zagłady teraz usprawiedliwia się za odprawienie mszy za jego duszę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz