Szukaj na tym blogu

środa, 18 maja 2011

W pewnym warszawskim liceum nauczyciele byli na tyle nieostrożni, że naprawdę uczyli. Na dobitkę nakłonili do tego brzydkiego procederu młodzież




Kolejna afera w naszem znękanem kraju. W pewnym warszawskim liceum nauczyciele byli na tyle nieostrożni, że naprawdę uczyli. Na dobitkę nakłonili do tego brzydkiego procederu młodzież. Na szczęście Gazeta Wyborcza czuwa nad tym aby nadwiślańscy Irokezi nie nauczyli się dobrze liczyć i zrobiła z tego aferę. Władze, które nadredaktorowi Michnikowi nieba rade by przychylić nakazały powtórzenie matury zdanej za dobrze. W końcu każdy wie, że szkoła powinna ogłupiać a nie uczyć. A swoją drogą licealiście od Klementyny mogliby trochę uważać, w trakcie zajęć postawić kogoś na czatach na korytarzy aby dał znać o kontroli. A na maturze wystarczyło głupich udawać, czy to rakiet trudne?

Przeczytaj także:

Szkolny horror- zbrodnia przeciwko dzieciom http://adamkuz.blogspot.com/2010/12/szkolny-horror-zbrodnia-przeciwko.html
Ratujmy dzieci-zlikwidujmy gimnazja http://adamkuz.blogspot.com/2010/05/ratujmy-dzieci-zlikwidujmy-gimnazja.html
W Czechach aż jedna trzecia uczniów nie zdała próbnej matury http://adamkuz.blogspot.com/2010/11/w-czechach-az-jedna-trzecia-uczniow-nie.html


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz