Gazownia będzie
wniebowzięta, oto tłum Polaków, ciemnych, ksenofobicznych
katolików chce dokonać linczu na biednych przybyszach o trochę
ciemniejszym kolorze skóry. Już widzę te komentarze w prasie
niemieckiej o Polacken mających we krwi dokonywanie pogromów na
niewinnych. W tvn z kolei będziemy mieli całą masę autorytetów,
głównie jak to określał Snerg-Wiśniewski tytułmajców wyższych.
Zwłaszcza nie mogę się doczekać naszych dzielnych feministek
pałających świętym oburzeniem na nietolerancyjne społeczeństwo
w którym przyszło im żyć. Na pewno także wystąpi jakiś
utytułowany arabista pouczający nas o islamie jako religii pokoju w
przeciwieństwie do tego agresywnego chrześcijaństwa. Wszyscy oni
będą rozdzierali szaty nad upadkiem naszego społeczeństwa nie
rozumiejącego różnic kulturowych.
Ten zarzut wydaje
się akurat słuszny. Rzeczywiście mentalność przybyszy z
Bliskiego Wschodu jest nam cokolwiek obca. Weźmy na przykład
niedawno rozpowszechniane w necie nagranie na którym ciemnoskóry
chłopak kopniakiem zrzuca ze schodów kobietę na jednym z
niemieckich dworców. Moim zdaniem większość oburzających się z
tego powodu nie rozumie mentalności napastnika, który we własnym
mniemaniu nie tylko nie zrobił nic złego ale wręcz przeciwnie jego
zachowanie ma charakter pozytywny. Wyobraźcie sobie, że w
społeczności w której dorastał ten chłopak kobieta poruszająca
się sama, bez mężczyzny-męża lub brata i na dobitkę z
odsłoniętą twarzą to dziwka najgorszego sortu. Dlaczego takiej
nie kopnąć w tyłek tak, że fiknie kozła?
Podobnie powinniśmy
zrozumieć reakcję dzielnych mężczyzn z kebabiarni, w ich kulturze
rzucenie petardy w pobliżu ich sklepu jest zniewagą. Honorowym
mężczyznom w tamtejszej społeczności nie wolno przeszkadzać
jakimiś hałasami pod pod oknem tym bardziej jeśli to robią
niewierni, którzy w ich mniemaniu gorsi są od zwierząt. A jak ktoś
tego nie rozumie to trzeba mu to wyjaśnić przy pomocy noża.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz