Szukaj na tym blogu

piątek, 22 maja 2020

W nocy z 20 na 21 maja 1944 we wsi Pustomyty pow. Lwów miejscowi Ukraińcy z OUN-UPA zamordowali 2 rodziny




We wsi Pustomyty pow. Lwów miejscowi Ukraińcy z OUN-UPA zamordowali 2 rodziny i spalili ich domy, w tym zamordowali Ukrainkę w zaawansowanej ciąży, żonę Polaka. „Wedle relacji Delegata naszego z Pustomyt [Lwów], dnia 20 maja br. o godz. 23.30 uzbrojona banda ukraińska napadła na ludność polską Pustomyt i zamordowała 6 Polaków z Pustomyt, a to:
1. Antoniego Surmiaka, emerytowanego kolejarza, lat 72
2. Józefa Surmiaka, syna Antoniego, lat 40
3. Julię Surmiak, żonę Józefa, lat 33 (Ukrainkę)
4. Marię Surmiak, żonę Jana, lat 37
5. Stefanię Surmiak, żonę Antoniego przebywającego na robotach w Rzeszy, lat 26
6. Bronisława Surmiaka, syna Wojciecha, lat 20.

„Na pograniczu Siemianówki i Pustomyt znajomi Ukraińcy wymordowali w nocy z 20 na 21 maja 1944 roku, rodzinę Surmiaków. Najpierw nożem zadźgano liczącego 80 lat Antoniego Surmiaka, kiedy wyszedł z mieszkania za potrzebą, pozostawiając otwarte mieszkanie. W mieszkaniu zamordowano Józefa Surmiaka i będącą w ciąży jego żonę Julię. Nad kobietą, która błagała o litość, mówiąc, że pochodzi z ukraińskiej rodziny, szczególnie się pastwiono. Dalszą ofiarą była Maria Surmiak, która rozpoznała napastników i zwracała się do nich po imieniu. Słyszały to ukryte dzieci, które zawiadomiły potem o mordzie. Dalszą ofiarą była Stefania Surmiak z Wojciechowskich, która ciężko ranna, zmarła z upływu krwi. Konając, uspakajała jeszcze ukrytą w łóżku, trzyletnią Zofię. Zginął również Stanisław Surmiak, syn Wojciecha. Po dokonaniu mordu, napastnicy podpalili dwie polskie zagrody w Pustomytach.  
Zbrodniarzy potępił podczas pogrzebu ofiar na cmentarzu w Pustomytach greckokatolicki duchowny. Mordercy udali się przed cerkiew w Leśniowicach z żądaniem błogosławieństwa. Miejscowy ksiądz greckokatolicki odmówił im tego. „Upadł przed nimi na kolana – relacjonuje Bolesław Bednarski – mówiąc, żeby dalsze mordowanie w Pustomytach, zacząć od niego. Ta postawa duchownego ostudziła morderczy zapał napastników i zapewne ocaliła dalsze, potencjalne ofiary”. 

Źródło: 

 Akcja SS Galizien w Siemianówce dnia 26. lipca 1944; zebrał i opracował Edward Zawada; w: http://www.znaczacy.com/akcja-ss-galizien-t831083.

1944, 27 maja – Pismo PolKO Lwów-powiat do Delegata RGO we Lwowie dotyczące mordów i napadów na Polaków dokonywanych przez bandy ukraińskie. W: B. Ossol. 16721/1, s. 259-260

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz