Formalną przyczyną Schizmy Wschodniej była formuła filioque głosząca, że Duch Święty „ od Ojca i Syna pochodzi” (filioque- łac. „i Syna”). Pojawiła sie ona na synodzie toledańskim w 589 roku którego zadaniem było zwalczanie herezji ariańskiej. Na soborze akwizgrańskim filioque zostało włączone do katolickiego Credo na polecenie Karola Wielkiego pomimo opinii papieża Leona III. Patriarcha konstantynopolitański Focjusz ( ok.820- 891) w swoim dziele Mistagogia Ducha Świętego zaatakował filioque twierdząc, że Duch Święty nie pochodzi od Ojca i Syna równocześnie ale od Ojca przez Syna. Podłożem tych rozważań teologicznych było dążenie Focjusza do zniesienia prymatu papieża na patriarchatem konstantynopolitańskim. Schizma Focjusza trwała zaledwie parę miesięcy 867 roku ale jej efektem było teologiczne uzasadnienie zarzutu herezji skierowanego pod adresem kościoła katolickiego. Porozumienie zawarte w 879 roku nie zapobiegło dalszym sporom pomiędzy kościołami. Kulminacja tych konfliktów nastąpiła w 16 lipca 1054 roku gdy patriarcha Michał Cerulariusz wykorzystując dyplomatyczny zatarg z legatami papieskimi na synodzie Kościoła wschodniego ogłosił zerwanie z Rzymem.
Wrogość pomiędzy kościołami pogłębiła się po zdobyciu Bizancjum w 1204 roku przez krzyżowców. Według Stevena Runcimana Czwarta wyprawa krzyżowa była największą w dziejach zbrodnia przeciwko ludzkości. Doprowadziła do zniszczenia lub rozproszenia wszystkich skarbów przeszłości, które Bizancjum gromadziło z tak wielkim pietyzmem i zadała śmiertelny cios żywotnej i wielkiej cywilizacji. Na domiar złego była to niewybaczalna głupota polityczna...wszystko to stało się zarzewiem nienawiści miedzy chrześcijaństwem wschodnim a zachodnim. Złudne nadzieje papieża Innocentego i przechwałki krzyżowców, że położyli kres schizmie nigdy się nie spełniły. Przeciwnie w pamięci chrześcijan wschodnich przetrwało tylko barbarzyństwo łacinników, którego nigdy im nie wybaczono.[1]
Cesarstwo łacińskie zwane przez krzyżowców Romanią przetrwało do 1261 roku kiedy to Bizantyjczycy z powrotem odzyskali swoją stolicę. Odrodzone Cesarstwo już nigdy nie odzyskało swojej potęgi a panowanie łacinników w Bizancjum przekreśliło wszelki próby zakończenia schizmy. W 1274 roku zawarto Unię Lyońską w wyniku której kościół bizantyjski zgodził się na filioque, prymat papieża oraz stosowanie przaśnego chleba w liturgii. Unia została zerwana w 1283 roku na soborze w Konstantynopolu. W 1439 roku na soborze we Florencji papież Eugeniusz IV doprowadził do unii z Kościołem greckim. Bizantyjski cesarz Jan VIII, którego państwo otoczone przez Turków znajdowało się w beznadziejnej sytuacji zaakceptował we Florencji prymat kościoła katolickiego. Powszechna nienawiść Bizantyjczyków do łacinników uniemożliwiła jednak wprowadzenie postanowień soboru florenckiego w życie. W 1453 roku Drugi Rzym- Konstantynopol został zdobyty przez Turków a głównym ośrodkiem prawosławia stał się Trzeci Rzym- Moskwa.
[1] S. Runciman, Dzieje wypraw krzyzowych,t.III, W-wa 1988,s.133-134.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz