Mamy już piątą cześć Hydrozagadki równie śmieszną jak poprzednie. Pierwszy odcinek wyreżyserował w 1970 roku Andrzeja Kondratiuk. Twórcą kolejnych jest Donald Tusk i jego ministrowie.
Streszczenie odcinków:
Hydrozagadka 1
Demoniczny Doktor Plama sprzedaje polskie zasoby wodne sułtanowi Kaburu. Aby to uskutecznić najpierw podgrzewa jeziora w Polsce aby następnie przy pomocy lodówek zawieszonych na balonach w okolicach Kaburu skroplić parę wodną. Na szczęście superdedektyw As kładzie kres temu procederowi. Z tego odcinka pochodzi kultowa scena z morderczym krokodylem wytresowanym przez emerytowanego kapitana niemieckiej łodzi podwodnej.
Hydrozagadka 2
Błazeństwa wyczyniane przez premiera Tuska i ministra biją na głowę groteskę Kondratiuka. Minister skarbu wskazał jako nabywcę polskich stoczni kaburską ( pardon: katarską) spółkę QInwest, używaną przez izraelski wywiad Mossad (kiedyś to był marka, dzisiaj trochę podupadła) do szemranych interesów z Arabami. Indagowany przez Rzepę rzecznik QInwest potwierdził nie potwierdził faktu kupna stoczni i nie poinformował kim są kontrahenci. Nie wiadomo czy stocznie zostały sprzedane co zresztą nie miało najmniejszego znaczenia, ponieważ wszelkie umowy z QInwest nie są warte papieru na którym je spisano. Media natomiast surowo potępiły stoczniowców, którzy wysłali list do Qinwestu przestrzegający przed nabyciem stoczni. Dziennikarze uderzyli w wielki dzwon wołając, że premier wszystko załatwił a źli stoczniowcy spieprzyli sprawę tak jak by było co spieprzyć.
Hydrozagadka 3
W umówionym terminie forsa z Kaburu nie nadchodzi. Nasz dzielny premier, Donald Tusk osobiście spotyka się z sułtanem tego kraju, żeby wyjaśnić sprawę. Władca stwierdza, że może kaburska firma kupi jednak stocznie ale w zamian za to Lechistan musi u niego kupić gaz ziemny. Miłościwy władca (oby Allach pomnożył jego stada a Mossad ich dopilnował) zwierza się Donaldowi, że niechętnie robi interesy z Lechistanem gdyż kiedyś nabył u nas duże ilości wody, pieniądze wyłożył a H20 nie otrzymał do dzisiaj. Proponuje więc dopisać swoje straty do kosztu gazu, który zostanie dostarczony do Polski w formie skroplonej według technologii opracowanej przez profesora Plamę. Premier Donald Tusk wyraża zgodę i wraca do kraju jako triumfator, który nie tylko uratował stocznie i miejsca pracy ale jeszcze zdywersyfikował nasze dostawy gazu.
Hydrozagadka 4
Minister skarbu Aleksander Grad oświadczył, ze kolejna Kaburska firma stara się o kupno naszych stoczni. Przedstawiciele Agencji Kabur Fucking Scam maja wkrótce przybyć do Polski. Z nieoficjalnych źródeł dowiedzieliśmy się, ze głównym doradcą firmy jest kolega naszego ministra ze studiów na Oxfordzie, profesor Plama. Do 30 sierpnia kontrakt zostanie sfinalizowany –zapewnił Aleksander Grad.
Według danych MSP, Kabur Fucking Scam (KFS) to jeden z największych na świecie państwowych funduszy inwestycyjnych należących do grupy tzw. High Yield Investment Program ( HYIP). Kieruje nim sułtan Kaburu, KFS posiada udziały w wielu spółkach, takich jak Charles Ponzi Corporation oraz Bernard Madoff Bank.
Hydrozagadka 5
Profesor Plama namawia swojego przyjaciela Grada aby Ministerstwo Skarbu Państwa sprzedało 10 proc. swoich udziałów w KGHM Polska Miedź SA. Nieujawnieni inwestorzy (w internecie pojawiły się niepotwierdzone informacje, że chodzi o Kabur Fucking Scam będący własnością sułtana) zapłacili wtedy 103 zeta za akcję. Dzisiaj każda z 20 milionów akcji kosztuje 159 zeta co oznacza, że minister Grad dał nabywcom 1 OOO OOO OOO ( słownie miliard zeta). Niestety nie jest to już ani serial ani żart.
Przeczytaj także:
By żyło się lepiej. Wszystkim. http://adamkuz.blogspot.com/2010/12/by-zyo-sie-lepiej-wszystkim.html
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz