Wisława Szymborska o Stalinie:
Ten dzień
o śmierci Józefa Stalina
o śmierci Józefa Stalina
Jaki rozkaz przekazuje nam
na sztandarach rewolucji profil czwarty?
- Pod sztandarem rewolucji wzmacniać warty!
Wzmocnić warty u wszystkich bram!
Oto Partia - ludzkości wzrok.
Oto Partia: siła ludów i sumienie.
Nic nie pójdzie z jego życia w zapomnienie.
Jego Partia rozgarnia mrok.
Niewzruszony drukarski znak
drżenia ręki mej piszącej nie przekaże,
nie wykrzywi go ból, łza nie zmaże.
A to słusznie. A to nawet lepiej tak.
na sztandarach rewolucji profil czwarty?
- Pod sztandarem rewolucji wzmacniać warty!
Wzmocnić warty u wszystkich bram!
Oto Partia - ludzkości wzrok.
Oto Partia: siła ludów i sumienie.
Nic nie pójdzie z jego życia w zapomnienie.
Jego Partia rozgarnia mrok.
Niewzruszony drukarski znak
drżenia ręki mej piszącej nie przekaże,
nie wykrzywi go ból, łza nie zmaże.
A to słusznie. A to nawet lepiej tak.
A tak wypowiada się o Leninie:
..że w bój poprowadził krzywdzonych
..nowego człowieczeństwa Adam...
..nowego człowieczeństwa Adam...
Wielbicielom talentu naszej noblistki polecam także wiersz Wstępującemu do Partii:
Pytania brzmią ostro
Ale tak właśnie trzeba
Bo wybrałeś życie komunisty
I przyszłość czeka
Twoich zwycięstw
Jeśli jak kamień w wodzie
Będzie twe czuwanie
Gdy oczy zamiast widzieć
Będą tylko patrzeć
Gdy wrząca miłość
W chłodne zamieni się sprzyjanie
Jeśli stopa przywyknie do drogi najgładszej
Ale tak właśnie trzeba
Bo wybrałeś życie komunisty
I przyszłość czeka
Twoich zwycięstw
Jeśli jak kamień w wodzie
Będzie twe czuwanie
Gdy oczy zamiast widzieć
Będą tylko patrzeć
Gdy wrząca miłość
W chłodne zamieni się sprzyjanie
Jeśli stopa przywyknie do drogi najgładszej
Partia. Należeć do niej
Z nią działać z nią marzyć
Z nią w planach nieulękłych
Z nią w trosce bezsennej
Wiesz mi to najpiękniejsze
Co się może zdarzyć
W czasie naszej młodości
Gwiazdy dwuramiennej
Z nią działać z nią marzyć
Z nią w planach nieulękłych
Z nią w trosce bezsennej
Wiesz mi to najpiękniejsze
Co się może zdarzyć
W czasie naszej młodości
Gwiazdy dwuramiennej
(przedruk z http://blogmedia24.pl/node/844)9
Myliłby się jednak się jednak ktoś kto uważałby, że Wisława Szymborska ograniczała się do okolicznościowych wierszy. Oto rezolucja podpisana przez nią i innych krakowskich literatów w lutym 1953 roku w sprawie księży oczekujących na wykonanie kary śmierci po dętym krakowskim procesie: My zebrani w dniu 8 lutego 1953 r. członkowie krakowskiego Oddziału Związku Literatów Polskich wyrażamy bezwzględne potępienie dla zdrajców Ojczyzny (wytłuszczenie – S. K.), którzy wykorzystując swe duchowe stanowiska i wpływ na część młodzieży skupionej w KSM działali wrogo wobec narodu i państwa ludowego, uprawiali – za amerykańskie pieniądze – szpiegostwo i dywersję.
Potępiamy tych dostojników z wyższej hierarchii kościelnej, którzy sprzyjali knowaniom antypolskim i okazywali zdrajcom pomoc, oraz niszczyli cenne zabytki kulturalne.
Wobec tych faktów zobowiązujemy się w twórczości swojej jeszcze bardziej bojowo i wnikliwiej niż dotychczas podejmować aktualne problemy walki o socjalizm i ostrzej piętnować wrogów narodu – dla dobra Polski silnej i sprawiedliwej.
Powiecie, że się czepiam i że Wisława Szymborska poetka wielka jest. Z tym się akurat zgadzam, noblistka napisała kilka wierszy absolutnie rewelacyjnych i kilkanaście naprawdę świetnych. Tyle tylko, że w literaturze polskiej znaleźlibyśmy jeszcze parunastu poetów mogących się poszczycić się podobnym dorobkiem. Nikt o nich dzisiaj nie pamięta z wyjątkiem nawiedzonych pasjonatów i żaden nie zrobił kariery ani za życia ani po śmierci. Być może dlatego, że żadnemu z nich nie przyszłoby nawet do głowy aby żądać kary śmierci dla niesłusznie skazanych na miesiąc przed śmiercią Ludojada ani go wychwalać gdy ten wreszcie wyciągnął kopyta.
Julian wraca z zagranicy
OdpowiedzUsuńI komunizm będzie ćwiczył
Czy z sumieniem ma kłopoty ?
Pisać gnioty dla ciemnoty ?
Swą osobą zmieni ludzi
Czy się gównem nie pobrudzi ?
,-Dla sowietów pisać muszę
,-Czy to pierwszy Żyd co sprzedał duszę ?
Dostosował się znienacka
Dla mnie k…….a literacka.
Nic dwa razy się nie zdarzy
Wiesia w domu sobie gwarzy
Montelupich słychać krzyki
A tam śmierci są fabryki
Ona im poemat pisze
Czyż nie lepiej mądrą ciszę ?
,-Dla Stalina pisać chciałam
,-Bo naprawdę go kochałam
Czy ten nobel nie zagadka ?
Dla mnie k…..a literacka
Takie są złego początki
Podeptano ludzkie szczątki
Bez godności i sumienia
Popularna święta hiena
Oto prestiżowa sprawa
Pisać to co władza chciała
,-Opluwamy dla pieniędzy
,-Bo nie chcemy życia w nędzy
Czy żydowskie czy też lackie ?
Dla mnie k…..y literackie