Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 4 maja 2020

Biskup Jozafat Kocyłowski podczas odbierania defilady oddziałów SS Galizien w Przemyślu



Po nabożeństwie, na trybunie honorowej wraz z wyższymi oficerami niemieckimi podczas odbierania defilady  oddziałów  SS Galizien w Przemyślu . Od lewej ks. Jan Kaczmar, biskup Jozafat Kocyłowski i ks Bazyli Hrynyk. Na twarzach wymienionych trzech duchownych trudno jest się dopatrzeć śladów jakiegokolwiek strapienia czy zażenowania.


“Dzień 4 lipca 1943 r, miasto Przemyśl. Książecy Przemyśl przeżył niecodzienne święto. Już od rana samego, nie zważając na drobny deszcz przybyło tu wiele osób z powiatów: przemyskiego, dobromilskiego i jarosławskiego, żeby na obszernym sportowym stadionie miejskim [przy obecnej ulicy Sanockiej - P.J.] razem z ochotnikami [do dywizji SS Galizien - E.P.] wziąść udział w polowej , archirejskiej Służbie Bożej, którą odprawił w asyście całego duchowieństwa Jego Ekscelencja Kyr Josafat (biskup Kocyłowski). W uroczystym nabożeństwie wzięli liczny udział przedstawiciele [niemieckich - P.J.] Sił Zbrojnych , garnizonu przemyskiego, przedstawiciele władzy, policji, Ukraińskiego Komitetu [...] Na stadionie prężą się ochotnicy, kończy się nabożeństwo. Kyr Josafat błogosławi ochotników, a w swej homilii zagrzewa ich do walki za św. Cerkiew, za sprawiedliwość Bożą i za ład na ziemi. W żarliwych słowach Kyr Josafat zwraca uwagę na trudy wojenne, ale też przypomina powojenne szczęśliwe życie i kończy słowami : Idżcie do boju i wracajcie jako zwycięzcy. ("Lwiwśki Wisti" 10 VII 1943 r.).

1 komentarz:

  1. Napiszcie jasno, że ochotnicy do SS to nie byli Polacy - czekam z nadzieją, że to prawda!

    OdpowiedzUsuń