Szukaj na tym blogu

niedziela, 5 września 2021

Wola Ostrowiecka, gmina Huszcza – wieś polska licząca ponad 800 mieszkańców (dziś nie istnieje). 30 sierpnia 1943 r. w wyniku napadu znacznych sił UPA, wspomaganych przez okoliczną ludność ukraińską, śmierć poniosło ok. 600 Polaków.


Wola Ostrowiecka, wieś w gminie Huszcza, 1992 r. Ekshumacja ofiar ludobójstwa mieszkańców wsi dokonanego przez UPA 30 sierpnia 1943 r., gdy zamordowano co najmniej 572 Polaków, prowadzona pod kierunkiem prof. dr hab. Romana Mądro (na zdjęciu) z Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej AM w Lublinie. Fot. P. Wira. Ze zbiorów L. Popka
Wola Ostrowiecka, gmina Huszcza – wieś polska licząca ponad 800 mieszkań- ców (dziś nie istnieje). 30 sierpnia 1943 r. w wyniku napadu znacznych sił UPA, wspomaganych przez okoliczną ludność ukraińską, śmierć poniosło ok. 600 Polaków. W sąsiednich Ostrówkach tego samego dnia zginęło ok. 500 osób. Świadkowie wydarzeń odnotowali nieliczne przypadki udzielenia pomocy ofi arom rzezi przez Ukraińców z Przekurki (zob. s. 72–73) i Sokoła (zob. s. 74). Bronisław Jesionek z rodziną ukrywał się poza domem, otrzymując pomoc ze strony dwóch rodzin ukraińskich z Sokoła. Kiedy po zapewnieniu, że niebezpieczeństwo minęło, wrócili do Woli Ostrowieckiej, zostali napadnięci przez grupę upowców, dowodzoną przez znajomego Ukraińca, Machońkę. „Padła propozycja – wspomina Maria Pendel z d. Jesionek – aby zamknąć nas w domu i podpalić go. Wszyscy zaczęliśmy krzyczeć i lamentować. Spór rozstrzygnął Machońko, który powiedział, że dzisiaj nam nic nie zrobią, ale wrócą jutro i nas zabiją. [...] Przyszły do nas dwie ukraińskie rodziny, które opiekowały się nami przez minione 10 dni. Przyniosły nam jedzenie i wodę do picia. Jedna z Ukrainek radziła, aby uciekać do Starego Jagodzina [...] Po pewnym czasie wysiedlono nas za Bug do miejscowości Okopy”.


Źródło: Wołyński testament..., s. 39; ibidem, s. 116 (relacja Marii Pendel z d. Jesionek); W. Siemaszko, E. Siemaszko, Ludobójstwo..., t. 1, s. 513–521.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz