Szukaj na tym blogu

wtorek, 18 stycznia 2011

Antoni Macierewicz myli się

Antoni Macierewicz ma całkowitą rację krytykując rząd w kontekście katastrofy smoleńskiej. Myli się jednak mówiąc, że nie było w dziejach Polski takiego zaprzaństwa. Niestety podobne rzeczy zdarzały się już wcześniej. W kwietniu 1792 roku Szczęsny Potocki, Ksawery Rzewuski i Klemens Branicki oburzeni uchwaleniem Konstytucji 3 maja zwrócili się do carycy Katarzyny z następującą supliką:

Wielka Katarzyno, podobna bogom, bardziej jeszcze przez chęć czynienia dobrze, niż przez posiadaną od nich nieograniczona władzę. Tobie jednej pozostało być bogiem przyjaznym wolności polskiej...
Naród polski skonfederowany wzywa cię jako Boga przyjaznej wolności i błaga o jej obronę.

Caryca, która nie zdecydowałaby się na zbrojną interwencję bez Konfederacji Targowickiej nie dała się długo prosić i wysłała swoje wojska do Polski. Finał znamy: utrata niepodległości do 1918 roku. Bez trudu można sobie wyobrazić jakiej treści list wyślą do Putina dzisiejsi targowiczanie gdy będą niezadowoleni z wyników kolejnych wyborów. Na pewno będzie tam sporo o wolności i zagrożeniu demokracji.  
Przeczytaj także:

Spotkanie z rodzinami ofiar w ruskim stylu http://adamkuz.blogspot.com/2010/12/spotkanie-z-rodzinami-ofiar-w-ruskim.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz