Pogłoski jakoby Komorowski zszedł był w czasie kampanii wyborczej i teraz jest tylko wypchany i ręką na sprężynie macha to wierutne kłamstwo rozsiewane przez bobrze bandy. W rzeczywistości pan prezydent jest żywy, sam się porusza i mówi. Co prawda z treścią jego wypowiedzi są pewne kłopoty ale od czego jest tylu dziennikarzy? Najzdolniejsi z nich jak Monika Olejnik robią co mogą ale jak wiedzą specjaliści od ciężkich przypadków demencji z pacjentem może być różnie. Oto w trakcie wywiadu strzeliło coś do głowy Stokrotce aby się spytać dlaczego minister Klich nie wyleciał jeszcze ze stanowiska skoro zdarzyło się to Ćwiąkalskiemu na co Dement bez namysłu odpowiedział, że jemu się nikt nie powiesił. Niby racja tylko po co o tym mówić skoro w serii wypadków w resorcie pana ministra zginęło jakieś 130 osób. Tak to jest jak ktoś pomyli tabletki.
Przeczytaj także:
Nikomu nie udało się osiągnąć tego, co osiągnął Tusk i PO http://adamkuz.blogspot.com/2010/11/nikomu-nie-udao-sie-osiagnac-tego-co_2112.html
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz